Autor |
Wiadomość |
Szuwi |
Wysłany: Czw 21:27, 15 Gru 2005 Temat postu: |
|
Idzie sobie robaczek i nagle zauważył jabłko. Myśli sobie - ładne jabło zjem sobie...
N drzewie siedzi ptak. Zobaczył robaczka i myśli sobie - ładny robaczek, ale poczekam aż zje jabłko - będzie grubszy i smaczniejszy...
Obok na gałęzi siedzi kot... Widzi ptaka i myśli.. Fajny ptak - zjem go, ale poczekam, niech najpierw zje robaczka to będzie smaczniejszy...
Nagle zerwała się ulewa i kotek spadł z gałęzi w największą kałuże.
Jaki z tego morał?
Im dłuższa gra wstępna, tym bardziej mokry kotek.... :smt002 |
|
piasqn |
Wysłany: Śro 15:28, 14 Gru 2005 Temat postu: Idzie sobie mała, biedna myszka... |
|
Cytat: |
Idzie sobie mała, biedna myszka aż dochodzi do rzeki. Ponieważ to była duża
rzeka z bardzo mocnym prądem to myszka się wystraszyła, że nie przepłynie i
mówi do ptaka stojącego obok:
- Ja taka mała biedna myszka a Ty taki wielki i silny, proszę złap mnie i
przewieź na druga stronę...
- Nie.
- Proszę...
- Nie!
- Błagam...
- NIE!
Ptak odleciał... Myszka się wkurzyła, zebrała wszystkie siły, wskoczyła do
wody i ostatkiem sił przepłynęła na drugi brzeg. Wychodzi cala mokra,
zupełnie przemoczona.
- Jaki z tego morał?
- Jak ptak jest twardy, to myszka musi być mokra! |
|
|
|